poniedziałek, 28 maja 2012

Szlakiem, niekoniecznie utartym

Aby dodać kolorytu naszym planom porzuciliśmy nowożytne mapy oraz systemy zaprowadzania kierowcy za rączkę za pomocą baby zamkniętej w pudełku i zajęliśmy się planowaniem na poważnie. W ruch poszły stare podania o ukrytych skarbach, książki przeczytane w młodości i  mapy niewiadomego pochodzenia. Generalnie podróżowanie kiedyś było ciekawsze, a to dla tego, że mniej granic było, wszędzie same kolonie i więcej autentycznych tubylców a nie takich tam przebierańców ala'BeduiniNaEgipskiejPustyni.

Stary kontynent
Ziemia Czyngis Hana
Miejsce wypoczynku angielskich przestępców
Kawa Inka
Meksyk i okolice
Afryka Kazika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz