Oto fotki z naszej krótkiej ale intensywnej wizytacji czeskiej stolicy. Miejscówka na której spaliśmy rekomendowana przez nieobecnego Kołka, jak widać po jednej z fotek przyjazna dla użytkowników kwadratowych busów, więc Robal czuł się tam bardzo dobrze, my zresztą też.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz